Czerwiec miesiącem ślubów.

Artykuł, który ukazał się w Przeglądzie Piekarskim w czerwcu 2012 r.

Wśród intensywnych przygotowań do tak ważnej uroczystości jaką jest ślub wybór kwiatów jest bardzo istotny. Dla panny młodej bukiet jest tak samo ważny jak suknia, dodatki czy obrączka na palcu.

Temat bukietów ślubnych jest jak rzeka. Możemy rozpisywać się o kształtach, stylach, kolorystyce, najmodniejszych odmianach kwiatów wykorzystywanych do ich tworzenia. Pojawiają się różne mody i trendy, choć coraz częściej wychodzi się poza ramy i powstają niezwykłe, nieprzewidywalne, niepowtarzalne, a wręcz dzieła florystyki ślubnej. Często tworzy się także biżuterię florystyczną. Wszystko zależy od temperamentu, upodobań, czy otwartości na eksperymenty panny młodej (oczywiście przemyślane). Cokolwiek by wybrała w dobrym tonie i smaku jest kontynuować motyw kwiatowy i kolorystykę bukietu w zdobieniu sali weselnej, kompozycji na stołach, czy samochodzie. Niby nie zwraca się na to uwagi, ale sami przyznamy, że i dla gości „dopieszczonych” widokiem kwiatów uroczystość taka nabiera elegancji i wytworności. Tak więc kwiaty w rzeczywistości odgrywają ogromną rolę począwszy od pary młodej, kościoła i jego zdobienia, sali weselnej, na gościach kończąc.

Ostatnimi czasy obdarowywanie kwiatami wypiera moda na dawanie innych rzeczy, bardziej lub mniej praktycznych. To dobrze i właściwie źle, ponieważ ślub jest chwilą wyjątkową, ulotną, niepowtarzalną oraz bardzo osobistą. Podobnie jak kwiaty – piękne, ulotne i podkreślające każdą uroczystość i jej znaczenie. Podarowując kwiaty wyrażamy życzenie, by żyło się pięknie, a szczęście i miłość były wyrażone urodą wręczanych kwiatów. Po latach na widok kwiatów podobnych do tych na naszym ślubie budzą się wspomnienia cudownych chwil. Nie skupiamy się na więdnięciu kwiatów, lecz na ich pięknie w momencie dla nas ważnym.

Jeśli chodzi o żywotność kwiatów, jest wiele czynników, które na to wpływają. Począwszy od pielęgnacji podczas wzrostu, transportu między hodowcą, hurtownią a następnie kwiaciarnią po odpowiednie ich kondycjonowanie i przechowywanie w kwiaciarni. Nawet łączenie niektórych gatunków kwiatów ma wpływ na żywotność całej kompozycji czy bukietu. Taką odpowiedzialność ponoszą floryści. Jednak my po otrzymaniu kwiatowego podarku możemy przedłużyć jego chwile świetności. Pamiętać trzeba, że wodę w wazonie najlepiej zmieniamy codziennie (przynajmniej co dwa dni). Dostępne są również (często dodawane w kwiaciarniach do bukietów) odżywki, które pozwalają zmniejszyć częstotliwość wymiany wody gdyż m.in. zapobiegają procesowi gnicia zanurzonych łodyg w wodzie. Cenne jest podcinanie o 1 – 2 mm ostrym nożem po skosie końcówek łodyg. Pozwala to odblokować powierzchnię pobierania wody – najważniejszego dla roślin składnika. Warto pamiętać, że korzystniejsza będzie dla bukietu niższa temperatura otoczenia, dlatego unikajmy bezpośredniego nasłonecznienia czy przegrzania bukietu.

A zatem, cieszmy się kwiatami gdy nas oczarowują i zachwycają swym pięknem. Niech każda, zwłaszcza ważna chwila będzie utkana kwiatami.

NIECH KWIATY POZOSTAJĄ W MODZIE.

Fatima Marchewka

Kwiaciarnia „Kwiaty u Basi”